FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Oficjalne Forum KP Legion Warszawa Strona Główna
->
Liga Polska
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
KP Legion Warszawa
----------------
Aktualności
Transfery
Kadra
Liga Polska
Informacje dla zawodników.
Legion 'Sportowy Talent'
Piłka nożna (ogólnie)
----------------
Piłka Nożna
Kącik prasowy
Na luzie
----------------
Hyde Park
Forum/strona www - propozycje.
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
redlik
Wysłany: Czw 18:07, 26 Lip 2007
Temat postu:
jak to mawiał mój znajomy: "rasistą nie jestem, ale asfalt ma swoje miejsce"
luban
Wysłany: Czw 11:08, 26 Lip 2007
Temat postu:
...
redlik
Wysłany: Pon 9:49, 23 Lip 2007
Temat postu: Baraż Radość - Legion w Mazowieckim Sporcie.
Piłkarze Legionu stali przed ciężkim zadaniem. Przegrana 0:2 w pierwszym barażowym meczu z Radością zmuszała ich do strzelenia minimum trzech bramek. PKS jednak już w pierwszej połowie pozbawił „legionistów” złudzeń o awansie.
LEGION WARSZAWA – PKS RADOŚĆ 1:5 (0:2)
BRAMKI Marcinkiewicz 90 – Jabłoński 30, Zeal 44, Elota 81, Temitamo 84, Njirika 87
Mecz został rozegrany na stadionie Dolcanu w Ząbkach. Na trybunach pojawiła się spora rzesza fanów drużyny Radości, którzy pewni awansu swojej drużyny wynajęli autokar, aby móc świętować ze swoimi ulubieńcami. Z kolei piłkarze Legionu wierzyli, że uda im się odrobić straty z pierwszego spotkania, jednak nie ukrywali, że czeka ich ciężka przeprawa.
Od pierwszych minut wyraźną przewagę uzyskała ekipa PKS. Napastnicy co chwila próbowali pokonać bramkarza Legionu Bartłomieja Lubańskiego, jednak albo piłka szybowała wysoko nad bramkę, albo udanymi interwencjami popisywał się golkiper. Co nie udało się napastnikom, wykonał w 30. minucie pomocnik, Konrad Jabłoński. Zawodnik Radości po indywidualnej akcji przewrócił się, ale zdążył jeszcze oddać strzał. Uderzył na tyle skutecznie, że piłka wpadła w „długi” róg bramki. Na trybunach wybuchła euforia.
źródło : mazowiecki express
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Theme
xand
created by
spleen
&
Emule
.
Regulamin